ona jest, tylko w drugim pokoju

rozpoznaję

uczę się tej nowej obecności

to jest tak jak wiesz, że sąsiad jest w domu po dźwięku młynka do kawy

po łyżeczki, gdy ta spadnie nagle

nagle cisza jest cichsza

i tak bardzo kłuje o tu

niby ostatnia książki stronica, a jednak zupełnie pierwsza

za rękę z roześmianą Niewiastą Obleczoną w Słońce

a więc to tak!

jak, Ewo?

jak?

 

 

                   Święta Ewo, módl się za nami…