Nieznany list – Tadeusz Różewicz
Nieznany list
Ale Jezus schylił się
i pisał palcem na ziemi
potem znowu schylił się
i pisał na piasku
Matko są tak ciemni
i prości że muszę pokazywać
cuda robię takie śmieszne
i niepotrzebne rzeczy
ale ty rozumiesz
i wybaczysz synowi
zamieniam wodę w wino
wskrzeszam umarłych
chodzę po morzu
oni są jak dzieci
trzeba im ciągle
pokazywać coś nowego
wyobraź sobie
Kiedy zbliżyli się do niego
zasłonił i wymazał
litery
na wieki
Tadeusz Różewicz